STEMPLOWANE PODUSZKI DIY

Pamiętacie jak w przedszkolu i w szkole podstawowej robiło się stemple z ziemniaków? Przyznam szczerze, że naprawdę to uwielbiałam! Zajęcia plastyczne były moimi ulubionymi, a pieczątki z ziemniaków szczególnie zapadły mi w pamięć. Jako, że prowadzę bloga poświęconego w dużej mierze rękodziełu, postanowiłam przypomnieć sobie zabawy z dzieciństwa i stworzyć stemplowane poduszki. Bardzo lubię proste i regularne wzory, dlatego właśnie one pojawiły się na poszewkach, które ozdobiłam. Ziemniaki zamieniłam na trochę bardziej „profesjonalne” i precyzyjne pieczątki. Zresztą, co ja tu będę dużo mówić, zobaczcie sami jak wyglądały kolejne etapy powstawania poduszek w trójkąty, liski i chmurki.

By wykonać stemplowane poduszki, będziemy potrzebować:

• jednokolorowych poszewek w jasnych barwach (najlepiej bawełnianych)
• farby akrylowej w dowolnym kolorze (lub innej farby do tkanin), dostępnej w dobrych sklepach plastycznych oraz na allegro.
• pianki modelarskiej (do kupienia w sklepach plastycznych i papierniczych)
• pudełek po zapałkach lub innych, podobnych rozmiarem i kształtem
• gąbeczki do naczyń
• przyda się również klej typu magic, nożyczki, nożyk oraz żelazko

Pieczątki zrobiłam z pianki modelarskiej i pudełka po zapałkach (by estetyczniej się prezentowały, nałożyłam na nie okleinę). Oczywiście, do wykonania stempli można użyć także ziemniaków, ale trudniej będzie nam uzyskać bardziej skomplikowane wzory.

Na gąbeczkę wlewamy trochę farby i rozprowadzamy ją na większej powierzchni. Zanim zastosujemy pieczątki na poszewkach, warto najpierw poćwiczyć sobie trochę na kartce lub niepotrzebnej tkaninie.

Następnie, przystępujemy do właściwej części zadania, czyli stemplowania poduszek. Musimy pamiętać o tym, by do środka poszewki włożyć tekturkę, która zabezpieczy przed przeniknięciem farby na tylną jej część. Pieczątkę maczamy w farbie (warto dokładnie sprawdzić, czy cały wzór jest nią pokryty. Kolejno, przykładamy stempelek do poduszki i przytrzymujemy przez chwilę. Wzory, które uzyskałam wyglądają jakby sprane, ale właśnie o taki efekt mi chodziło. By były bardziej wyraźne, należy nałożyć na pieczątkę większą ilość farby.

Stemple mogą przybierać przeróżne kształty tj. piórka, listki z wypustkami, a nawet zwierzątka. Dobierając wzory do wpisu, zależało mi na tym, by były one na tyle proste, by każdy z Was mógł je zrobić samodzielnie w domu.

Do stworzenia kolejnej poszewki, potrzebowałam dwóch rodzajów trójkątów – jeden pełny, drugi wycięty. Ta poduszka jest zdecydowanie w moim stylu 😉

Ostatni, trzeci materiał, pokryły liski. Wycięcie takiego szablonu nie jest wcale takie trudne, jak mogłoby się wydawać (najlepiej zrobić to nożykiem). Najbardziej obawiałam się tego, że kropeczki (czyli oczy) będą niewidoczne. Na szczęście, wszystko poszło po mojej myśli i nie trzeba było nic poprawiać.

Na końcu, gdy farba wyschnie, należy zaprasować otrzymane wzory, najlepiej przez pergamin (czy też papier do pieczenia) przez ok 1-2min. Podobno, tak zabezpieczone poduszki, można prać w pralce w niskich temperaturach. Jeszcze nie próbowałam i jestem bardzo ciekawa czy wzór się nie spierze. A teraz zapraszam Was już do podziwiania efektu ostatecznego:

Jak podobają Wam się moje stemplowane poduszki? Która najbardziej przypadła Wam do gustu? Spróbujcie stworzyć je samodzielnie w domu. To naprawdę świetna zabawa!