Denerwują Was niesforne i ciągle plączące się kable? Macie problem ze znalezieniem słuchawek albo pendrive? Mam na to sposób! Stworzyłam bardzo prosty w wykonaniu organizer na kable, który każdy może zrobić z rzeczy, które ma w domu.
Na początek, warto zastanowić się, jaka ilość przegródek będzie nam potrzebna. Trzeba pomyśleć również o ich wielkości i dobrać karton odpowiednich rozmiarów.
By wykonać organizer na kable będziemy potrzebować:
- pudełko po butach (lub inne odpowiedniej wielkości)
- papier do pakowania prezentów (lub okleina)
- karton
- kolorowy papier
- taśmę washi tape
- taśmę dwustronną, nożyczki, nożyk, linijkę
Z kartonu wycinamy trzy prostokąty o wysokości i szerokości (lub długości) pudełka. Jeśli chcemy, by organizer miał więcej przegródek, powinniśmy przygotować odpowiednią ilość arkuszy. Każdy z nich nacinamy w odpowiednim miejscu, mniej więcej do połowy, na szerokość ok 3mm.
Kartonik oklejamy papierem kolorowym. Posłuży nam do tego taśma dwustronna. Jeśli zdecydujemy się użyć kleju, wybierzmy taki w sztyfcie.
Najpierw przyklejamy boki, następnie zakładkę u góry i na koniec dolny fragment kartki.
Nacinamy zewnętrzną powłokę, dokładnie w tym samym miejscu co karton.
Krawędzie przekładek ozdabiamy taśmą washi tape, która pełni funkcje dekoracyjne. Ma ona również za zadanie zakryć niedoskonałości 😉
Wszystkie powyższe kroki powtarzamy dla każdego kartonika.
Szkielet naszego organizera jest już gotowy. Prezentuje się całkiem nieźle.
Przystępujemy do pokrycia pudełka papierem kolorowym (jeśli posiadamy ozdobny kartonik, nie musimy tego robić). Osobom początkującym, zamiast papieru do pakowania polecam okleinę. Z łatwością można ją odkleić w razie potrzeby i co najważniejsze – nie marszczy się ona tak bardzo.
Zaczniemy od wycięcia arkusza papieru, odpowiedniej wielkości. Następnie, oklejamy pudełko wokół dłuższej krawędzi. Przyczepiamy początek papieru w dowolnym miejscu i pokrywamy nim kolejne ścianki.
Tak długo, aż wrócimy do punktu wyjścia.
Teraz czas na oklejenie kartonu wokół krótszej krawędzi.
I gotowe. Wystarczy włożyć przygotowane wcześniej kartoniki.
Każdą przegródkę możemy podpisać, by od razu było wiadomo co gdzie włożyć (i by nasza druga połówka też wiedziała 😉 ).
Do każdej z nich wkładamy odpowiedni sprzęt. Oprócz kabli w moim organizerze znalazły się baterie oraz pendrive, które wcześniej walały się gdzie popadnie. W końcu mają one swoje stałe miejsce.
Organizer na kable jest gotowy. Możemy włożyć go do szuflady lub ustawić na półce (warto wtedy zaopatrzyć się w przykrywkę, by na kablach nie gromadził się kurz).
Znacie jakieś inne sposoby na organizację kabli? Jak sobie z nimi radzicie?
Wygląda fantastycznie 🙂 choć osobiście wolałbym chyba bardziej męskie zestawienie kolorów… 😉
Podobne efekty „organizacyjny” (ale już nie wizualny”) uzyskamy wykorzystując przegródki na bieliznę które za kilka/kilkanaście złotych kupimy np w Ikei. Do przechowywania ładowarek, baterii/akumulatorków i innej „małej” elektroniki świetnie nadają się również pudełka używane przez wędkarzy i mechaników. 🙂 Mają wiele przegródek o różnej wielkości, a czasem i wyjmowanych ściankach 🙂
Dawid
O super! Dzięki na podsunięcie pomysłu! Takie pudełka idealnie nadają się do uporządkowania moich skarbów do DIY 🙂
Wygląda fajnie ? Lubię jak wszystko jest perfekcyjnie i dokladnie zrobione:)
Dziękuję! Ja też to lubię 🙂
Świetnie wygląda! Wystarczy dorobić pokrywkę i sprawdzi się też świetnie jako ozdoba 😀
Dokładnie! Ja mój organizer trzymam w szufladzie, więc lepiej sprawdza się pudełko bez przykrywki 🙂