Wiecie jak bardzo lubię wianki, wspominałam już o tym nie jeden raz. Uwielbiam zmieniać dekorację drzwi wraz z nadejściem nowej pory roku lub w ramach przygotowań do Świąt. Jako, że do Bożego Narodzenia został niecały miesiąc, pomyślałam, że to dobry czas, by stworzyć świąteczny wianek i podzielić się z Wami moim pomysłem na jego wykonanie. Jeśli lubicie przepych i błyskotki, niestety moja dzisiejsza dekoracja raczej nie przypadnie Wam do gustu. Wianek, który wykonałam jest bardzo naturalny, utrzymany w stylu rustykalnym, co wcale nie czyni go mniej świątecznym. Zobaczcie jak wygląda moja tegoroczna dekoracja drzwi – prosta, pachnąca i baaaaardzo klimatyczna 🙂
By wykonać świąteczny wianek będziemy potrzebować:
- zielonych gałązek
- cienkiego drucika, najlepiej w kolorze zielonym
- suszonych plasterków pomarańczy
- goździków, drewnianych gwiazdek lub innych ozdób
- światełek na baterie
- grubej tasiemki jutowej
- sznurka jutowego
- kleju na gorąco (lub innego równie mocnego), nożyczek
Na początku, łączymy ze sobą gałązki, używając cienkiego drucika, w sposób pokazany na poniższym zdjęciu. W zależności od tego, jak wielką średnicę wianka chcemy uzyskać, będziemy potrzebować mniej lub więcej gałązek (ja użyłam około czterech-pięciu, średniej wielkości).
Kolejno, wiążemy drucikiem początek i koniec, powstałej długiej gałęzi. Nie przejmujcie się, jeśli na tym etapie, to co stworzyliśmy, niezbyt będzie przypominać wianek. Za chwilę się to to zmieni!
Z obręczy, który otrzymaliśmy, formujemy wianek, oplatając całość cienkim drucikiem (łapiąc zbyt bardzo wystające gałązki). Najlepiej by był zielony, wtedy doskonale wtopi się w tło. By zagęścić wianek, możemy gdzieniegdzie powkładać pojedyncze gałązki i w razie potrzeby przymocować je do bazy, przy pomocy drucika.
Gdy już świąteczny wianek będzie uformowany, przystępujemy do jego dekorowania. Klejem na gorąco, przyklejamy suszone plasterki pomarańczy.
Następnie, to samo robimy z gwiazdkami anyżu oraz innymi ozdobami.
Do gałązek postanowiłam przykleić także drewniane gwiazdeczki, które sprawiają, że wianek stał się jeszcze bardziej świąteczny.
Kolejno, całość oplatamy łańcuchem ledowym. Ja użyłam takiego o 40 lampkach. Światełka uczynią wianek jeszcze bardziej klimatycznym.
Pojemnik z bateriami mocujemy z tyłu wianka (najlepiej wspomóc się drucikiem), tak by zachować dostęp do włącznika. Na koniec, warto zakryć go szeroką tasiemką jutową.
Tak wygląda wianek w całej okazałości. Jest naturalny, rustykalny i bardzo, bardzo świąteczny.
Po włączeniu lampek, wianek prezentuje się jeszcze piękniej.
Jest wspaniałą dekoracją i wprowadza do mieszkania świąteczną atmosferę.
Zawiesiłam go na drzwi, na samoprzylepnym haczyku. Szeroką tasiemkę jutową oplotłam sznurkiem i zaczepiłam go o haczyk.
Wianek zdobi mój przedpokój. Uwielbiam takie proste świąteczne akcenty, które wprowadzają do mieszkania magiczny klimat.
A Wy robicie świąteczne wianki? Stawiacie na naturalność czy wolicie błyszczące i bogate ozdoby? 🙂
Zobacz ozdoby świąteczne DIY, zebrane w jednym miejscu!
piękny !!! 🙂 muszę koniecznie taki zrobić 🙂
Powodzenia w takim razie 🙂 I koniecznie pochwal się efektem!