AKCJA ORGANIZACJA – moja mini pralnia | etykietki i plakaty do druku

Dziś mam dla Was nowy wpis z serii AKCJA ORGANIZACJA! W tym odświeżonym cyklu zajmiemy się przede wszystkim organizacją małej przestrzeni. Moje pomysły i rady będą jednak dość uniwersalne, dlatego posiadacze większych mieszkań czy domów, również z nich skorzystają. Każdy artykuł z tej serii, postaram się opatrzyć plikami do druku, które pomogą w organizacji i porządkowaniu przestrzeni. Postanowiłam, że na początek zajmiemy się pralnią. Pokażę Wam jak zorganizowałam sobie moją mini pralnię w szafie oraz zdradzę kilka trików, które zastosowałam. Przygotowałam także etykietki do druku oraz plakaty do pralni, które mam nadzieję, będą Wam pomocne. Jeśli organizacja pralni to dla Was wyzwanie, ten artykuł na pewno pomoże Wam się z nią uporać!

Moja mini pralnia powstała na skutek zastawienia wąskiego korytarza, który prowadził do jednego z pokoi, dwiema szafami. Od strony sypialni mam wnękę z drążkami, idealną na wiszące ubrania, natomiast w przedpokoju zaaranżowałam moją mini pralnię. Takie mini pralnie często spotyka się w łazience. U mnie niestety łazienka jest bardzo mała, dlatego pralkę postanowiłam umieścić w przedpokoju. W szafie wielkości 82x59x190cm, wykonanej na wymiar, znajduje się pralkosuszarka, cztery kosze na brudne ubrania, czyste ręczniki, pościel, zapasowe kosmetyki oraz proszki, płyny, papier toaletowy itd. Z odpływem nie było problemu, bo szafa ta graniczy bezpośrednio z łazienką.

Moja pralkosuszarka jest standardowych wymiarów, ładowana od frontu. Obok niej znalazło się miejsce na proszek do prania, dwie paczki kapsułek do prania, płyn do płukania oraz wybielacz. Warto, by wszystkie te rzeczy były przechowywane w sztywnych i szczelnych opakowaniach. W przeciwnym razie, proszek będzie się wysypywał w momencie aplikowania go, ale nie tylko. Produkty te dodatkowo opatrzone są etykietkami, tak by od razu było wiadomo co i jak (możecie je pobrać na końcu wpisu). Nie przesypywałam ich do ładniejszych organizerów, bo pudełka, w których zostały kupione, wyglądają jak stworzone na wymiar 😉 Nad kapsułkami, znajduje się półeczka na mydło w płynie itd. Na pralce dość często leży zapas papieru toaletowego.

Nad pralką znajdują się cztery kosze na pranie. Mam o tyle komfortową sytuację, że wrzucając brudne ubrania, mogę od razu je segregować. Jest to bardzo wygodne, bo najczęściej robię pranie raz w tygodniu i w tym czasie przeważnie dwa kosze są zapełnione. Wtedy wrzucam ich zawartość do pralki (najpierw jedna, a potem druga tura) i gdy rezygnuję z suszenia bębnowego, wybierając to tradycyjne, płuczę kosz pod bieżącą wodą i mokre pranie wrzucam do niego z powrotem. W ten sposób mogę bardzo łatwo, przetransportować je do pokoju dziennego i rozwiesić na suszarce. To naprawdę bardzo wygodne rozwiązanie. Kosze koniecznie powinny być podpisane tak, żeby wszyscy mieszkańcy wiedzieli gdzie mają wrzucić daną rzec. Zaoszczędzi to sporo czasu. Na najwyższej półce, nad koszami, znalazło się miejsce na zapasowe kosmetyki, włożone do koszyczków (trzy koszyczki są ustawione jeden za drugim) oraz pościel i ręczniki, które dla wygody umieściłam w pokrowcu na ubrania. To super rozwiązanie, bo dzięki temu, że wszystko jest w pojemniku, wyciągnięcie czegoś, co znajduje się w głębi półki, nie powoduje tworzenia bałaganu, jak miało to miejsce przed kupnem owego organizera. Teraz po prostu wyjmuję całe pudełko, wyciągam to, co jest mi potrzebne i wkładam z powrotem na swoje miejsce.

Suszarka stojąca, deska do prasowania i żelazko, umieszczone są w innej szafie. Ich organizację omówię przy okazji wpisu o środkach chemicznych.

Poniżej znajdziecie kilkanaście gadżetów, które pomogą Wam w organizacji pralni. Warto zwrócić uwagę na kosze na pranie, pudełka na ubrania czy słoiki, które możecie wykorzystać jako organizery na proszek. Polecam zaopatrzyć się również w specjalne antywstrząsowe nóżki lub matę antypoślizgową, które umieszcza się pod pralką, by podczas prania na wysokich obrotach się nie przesuwała. Suszarkę na pranie, warto zawiesić na metalowych haczykach. Oprócz tego, możecie też zaopatrzyć się w większą ilość wieszaków, bo np. koszule najlepiej schną i nie wyciągają się, gdy są rozwieszone właśnie w ten sposób.

1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12

Na koniec, mam dla Was coś super ekstra! By pomóc Wam jeszcze lepiej zorganizować się w Waszej malutkiej lub całkiem sporej pralni, przygotowałam pliki do druku, związane z tym miejscem. Poniżej możecie pobrać etykietki oraz dwa plakaty, związane z praniem. Mam nadzieję, że przypadną Wam do gustu i że wykorzystacie je porządkując własną pralnię.

POBIERZ PRANIE W PIGUŁCE | TO DOM PEŁEN MIŁOŚCI

CHCĘ POBRAĆ ETYKIETKI!

Kilka informacji technicznych:

• Etykietki najlepiej wydrukować na papierze samoprzylepnym
• Pliki zapisane są w formacie A4. Można wydrukować je także większe lub mniejsze, zmieniając odpowiednio ustawienia drukarki.
• Nie zmieniam kolorów i wzorów na życzenie, więc proszę nie piszcie do mnie w tej sprawie. Czekam jednak na Wasze sugestie, co do innej kolorystyki i tematyki. Wezmę je pod uwagę tworząc kolejny wpis tego typu.
• Pliki są przeznaczone do użytku prywatnego, niekomercyjnego
• Jeśli zdecydujecie się dodać zdjęcie z moją grafiką, koniecznie oznaczcie je @archistacja lub #archistacja, bym mogła je odnaleźć.

Pralka w szafie do dla mnie bardzo wygodne rozwiązanie, bo nie musiałam przeznaczać na nią cennego miejsca w łazience. Poza tym, praktycznie jej nie słychać (no chyba, że chodzi o suszenie). Po praniu, zostawiam po prostu na jakiś czas otwarte drzwi, by zapobiec tworzeniu się wilgoci. Dodatkowo, kosze na pranie nie stoją na widoku, co jest dużym plusem. 

Jak podoba Wam się moja organizacja pralni? Mam nadzieję, że zainspirowałam Was do ogarnięcia tej części Waszego mieszkania. Powodzenia! Czekam w komentarzach na propozycje kolejnych tematów, które powinnam poruszyć w serii wpisów AKCJA ORGANIZACJA.