PUFA Z DREWNIANEJ SKRZYNKI DIY

Bardzo modne stało się ostatnio tworzenie mebli z drewnianych „odpadów”. Stoliki ze szpuli, łóżka z palet, siedziska z drewnianych skrzynek – to tylko niektóre przykłady recyklingu, które skradły serca ludzi na całym świecie.

Uważam, że to bardzo dobry zwyczaj i pomysłowa inicjatywa, bo dzięki temu możemy mieć oryginalne meble praktycznie z niczego! Wystarczą podstawowe narzędzia i drewniana baza, którą w kilka chwil przekształcimy w stylowy mebel. Planując aranżację balkonu postanowiłam wykorzystać drewniane skrzynie, które były „pozostałością” po weselnych dekoracjach. Jeśli chcecie dowiedzieć się jak powstała pufa ze skrzynki, która zajmuje zaszczytne miejsce na moim balkonie, zostańcie ze mną. W sieci jest mnóstwo tego typu poradników, ale żaden nie jest na tyle dokładny, by laik poradził sobie z jej stworzeniem. Ja starałam się zawrzeć wszystkie, nawet te najbardziej oczywiste informacje, byście bez problemu mogli wykonać taką pufę samodzielnie 🙂

Wystarczą podstawowe narzędzia i drewniana baza, którą w kilka chwil przekształcimy w stylowy mebel. Planując aranżację balkonu postanowiłam wykorzystać drewniane skrzynie, które były „pozostałością” po weselnych dekoracjach. Jeśli chcecie dowiedzieć się jak powstała pufa ze skrzynki, która zajmuje zaszczytne miejsce na moim balkonie, zostańcie ze mną. W sieci jest mnóstwo tego typu poradników, ale żaden nie jest na tyle dokładny, by laik poradził sobie z jej stworzeniem. Ja starałam się zawrzeć wszystkie, nawet te najbardziej oczywiste informacje, byście bez problemu mogli wykonać taką pufę samodzielnie 🙂

By ją wykonać potrzebujemy:

• drewnianej skrzynki (moja ma 40x30x20cm)
• papieru ściernego
• płyty mdf o wymiarach takich, jak skrzynka (u mnie 30x40cm)
• gąbki tapicerskiej o wymiarach takich, jak skrzynka (wykorzystałam taką o grubości 5cm)
• tkaniny (wybrałam wodoodporną, bo pufa ma stać na balkonie)
• takera i zszywek
• farby lub impregnatu oraz pędzla
• zawiasów i wkrętów (u mnie 12mm)
• wkrętarki (lub śrubokręta)
• nożyczek

Najpierw, należy wygładzić skrzynkę, używając papieru ściernego. Jeśli posiadacie sfatygowane skrzynki po jabłkach, na szlifowaniu spędzicie sporo czasu. Koniecznie użyjcie papieru gruboziarnistego (lub szlifierki), a dopiero później takiego drobniejszego. Dobrze, by skrzynka była naprawdę gładka, szczególnie jeśli ma być umieszczona w pokoju dziecięcym.

Następnie, pokrywamy skrzynkę farbą w wybranym kolorze. Ja zdecydowałam się na farbę do drewna, z przeznaczeniem na zewnątrz, bo pufa ze skrzynki ma stać na moim balkonie. Jeśli chcecie przechowywać ją w mieszkaniu, możecie użyć nawet zwykłej farby do ścian. Najlepiej nałożyć minimum dwie warstwy, bo dopiero wtedy zaczyna ładnie kryć. Jeśli wolicie zachować naturalny kolor drewna, skrzynkę należy zabezpieczyć, używając impregnatu.

Gąbkę i płytę mdf (lub inną) docinamy do wielkości skrzynki (płytę możecie dociąć w marketach budowlanych). Wymiary mojej skrzynki to 40x30x20cm, dlatego płyta i gąbka mają rozmiar 40x30cm. Kolejno, przygotowujemy fragment materiału, którym pokryjemy całą „konstrukcję”. Jeśli pufa ze skrzynki ma stać na zewnątrz, warto zdecydować się na materiał wodoodporny.

Tkaninę przyczepiamy do deski, przy pomocy takera i zszywek. Więcej informacji na temat tapicerowania znajdziecie TUTAJ.

Zawiasy przykręcamy na rogach skrzynki, używając np. wkrętów uniwersalnych (u mnie o długości 12mm) i wkrętarki (śrubokrętem też dacie radę). Najlepiej przyłożyć zawias, ołówkiem zaznaczyć miejsca, w których mają znaleźć się wkręty i dopiero potem użyć wkrętarki Zwróćcie uwagę też na to, by zawiasy nie były zbyt duże, bo w takich typowych drewnianych skrzynkach, powierzchnia, do której można je przymocować jest niewielka.

Drugą część zawiasu mocujemy do wcześniej przygotowanej konstrukcji z płyty mdf, gąbki i materiału. Zaczynamy również od użycia ołówka, tak jak w poprzednim kroku. Należy zwrócić uwagę, by po zamknięciu pufy, krawędzie siedziska równo przylegały do krawędzi skrzynki.

I to wszystko, pufa ze skrzynki jest gotowa. Można jeszcze do niej przykręcić od spodu kółka, dzięki czemu będzie bardziej mobilna.

Pufa ze skrzynki zajęła zaszczytne miejsce na moim balkonie. Dzięki temu, że jest otwierana, można przechowywać w niej świece i inne dekoracyjne elementy (np. w czasie deszczu).

Macie u siebie w domu lub na balkonie czy tarasie, meble stworzone własnoręcznie? Czy raczej stawiacie na gotowe rozwiązania? 🙂