Osoba pracująca w branży architektonicznej ma specyficzne potrzeby. Może przekonać się o tym już student architektury w trakcie zajęć na uczelni i podczas praktyki zawodowej. Jak wszyscy dobrze wiedzą, architekt pracuje głównie przy komputerze i to właśnie z tym, wiążą się jego podstawowe potrzeby. W dzisiejszym artykule zebrałam dziesięć rzeczy, które powinien posiadać każdy szanujący się projektant. Jakie są niezbędne gadżety dla architekta?
Nie traktuj ich zbyt poważnie. Poczucie humoru jest jak najbardziej wskazane 😉
1. Kubek z przykrywką
„Nie pij przy komputerze!”. Słowa te zyskują na znaczeniu dopiero wtedy, gdy doprowadzimy do bliskiego spotkania laptopa i…wody (albo innego płynu). Jeśli chcemy uchronić nasz sprzęt przed zalaniem, a jednocześnie zadbać o stałe nawodnienie organizmu, wybierzmy kubek z silikonową przykrywką.
2. Silikonowa nakładka na klawiaturę
Jeżeli w pobliżu naszego komputera znajdzie się woda, ochronić go może silikonowa nakładka. Oczywiście, ona też ma swoją ograniczoną odporność 😉
3. Podpórka pod plecy na fotel
„Klikanie” przez 20h na dobę, z pewnością odbije się na kondycji naszego kręgosłupa. Większość osób pracujących w branży architektonicznej, cierpi na bóle w odcinku lędźwiowym dlatego warto, już na początku kariery, zaopatrzyć się w wygodny fotel. Jeśli to nie wystarczy, mamy możliwość skorzystania ze specjalnych podkładek pod kręgosłup, które sprawią, że nasze plecy będą w odpowiednim położeniu.
4. Podkładka żelowa pod mysz i nadgarstek
Podczas wielogodzinnej pracy, ucierpieć może nie tylko nasz kręgosłup. Trzymanie nadgarstka w napiętej pozycji przez kilka godzin, do niczego dobrego nie doprowadzi. Specjalna podkładka żelowa z pewnością odciąży trochę naszą rękę i zapewni większy komfort korzystania z myszki.
5. Masażer
Jeśli już zdarzy nam się przesiedzieć cały dzień przed komputerem, to nawet najlepsze krzesło biurowe nie pomoże. Plecy będą nam wdzięczne, jeśli zaserwujemy im odprężający masaż. Możemy zaopatrzyć się w wałek, piłkę lub poduszkę do masażu. Bardzo wymagających zadowoli specjalny fotel.
6. Śmieszny pendrive
W każdej pracowni architektonicznej i na uczelni, największy problem sprawia znalezienie pendrive’a. Jeśli zaopatrzymy się w oryginalny nośnik pamięci, od razu będzie wiadomo do kogo należy.
7. Niszczarka
Ile wersji projektu trzeba wydrukować dla każdego klienta? Zapełnione kartki walają się po biurze lub pokoju, dlatego najlepiej od razu się ich pozbyć (oczywiście po uprzednim zapełnieniu drugiej strony szkicami, koncepcjami i obliczeniami 😉 )
8. Torba na kółkach…
Lub prywatny tragarz. Przydadzą się w transporcie niezbędnych rzeczy na uczelnię lub w wypadku konieczności dostarczenia gotowego projektu inwestorowi.
9. Zatyczki do uszu
Klienci bywają różni. Mało jest takich, którzy na wszystko się zgadzają. Jeśli inwestor po raz dziesiąty zmienia koncepcję, a i tak wiadomo, że wróci do tej pierwszej, warto zaopatrzyć się w zatyczki do uszu (na uczelni również się sprawdzają ;))
I ostatni, najbardziej przydatny gadżet. Ma tylko jeden minus. Niestety, nie został jeszcze opatentowany.
10. Wstrzymywacz czasu
To na wypadek, gdyby ktoś kiedyś nie wyrobił się z projektem…
Wszystkie grafiki użyte we wpisie pochodzą ze stron producentów.
Jak widzisz życie architekta wcale nie jest łatwe… Dodałabyś coś jeszcze do powyższej listy? Jakie są według Ciebie niezbędne gadżety dla architekta? 🙂