Znasz to uczucie, kiedy pomimo tego, że coś Ci się podoba, nachodzi Cię ogromna ochota na zmiany? Ja przyznaję się bez bicia, że mam tak w przypadku wnętrz. Raz na jakiś czas, muszę przearanżować moje mieszkanie, najczęściej bawiąc się dekoracjami i tekstyliami. Takie małe zmiany mogą naprawdę odmienić przestrzeń i sprawić, że nabierze zupełnie nowego wyrazu.
Obecny wygląd mojej sypialni już wszyscy dobrze znacie (jeśli tylko śledzicie mojego bloga na bieżąco). Nadszedł czas, by zmienić w niej coś więcej niż pościel czy narzutę (ale z drugiej strony – bez przesady – meble zostaną na swoim miejscu). Mam zamiar ją odświeżyć, nadając jej lżejszy i bardziej letni charakter. W dzisiejszym artykule zobaczysz jak wygląda moja letnia sypialnia po mini metamorfozie. Zostań więc ze mną! 🙂
Moja sypialnia jest niewielka. Ma niecałe 9 m2 powierzchni. Mieści się w niej białe łóżko Malm z Ikea, z podnoszonym stelażem, które było jednym z lepszych moich meblowych zakupów. Jak na razie, ozdobione jest czarno-białymi poduszkami oraz szarą narzutą. Zabudowa nad łóżkiem oraz niewielka szafa, zostały wykonane na wymiar z płyty o nazwie Kasztan Lwów. Możecie mi wierzyć lub nie, ale mieszczą się w niej wszystkie nasze ubrania.
Lampki nocne, które znajdują się w sypialni są z Pepco i miały zostać z nami „tylko na chwilę”, dopóki nie znajdę bardziej odpowiednich. Jak to zwykle w takich sytuacjach bywa, stoją już na szafkach nocnych prawie rok. Od jakiegoś czasu planuję je wymienić, bo nie sprzyjają one wieczornemu czytaniu. Lampa sufitowa złożona jest ze zwykłego białego zwisu oraz abażuru, który stworzyłam z papierowego klosza i mufinkowych foremek. Trochę mi się już znudziła, więc pora zastąpić ją nowym projektem DIY.
W oknach wiszą białe rolety rzymskie z półprzezroczystego materiału i iście hotelowe, szare zasłony, które chciałabym zastąpić czymś lżejszym. Na ścianie, naprzeciw łóżka wisi galeria zdjęć z wyjazdów oraz kilka stworzonych przeze mnie grafik. Ich miejsce zajmą ślubne fotografie i zdjęcia z naszej podróży na Kretę. Moja sypialnia w „wersji klasycznej” prezentuje się tak:
Więcej zdjęć znajdziesz tutaj:
Wystarczy wprowadzić kilka zmian, by pomieszczenie stało się „lżejsze” i odświeżone. Lniany komplet będzie świetnie wyglądał w letniej sypialni. Do niego dobrałam białe poduszki oraz jasnobrązową narzutę, którą jedynie ozdobiłam łóżko. Lampki nocne udało mi się upolować w okazyjnej cenie w sklepie Tchibo. Posiadają kierunkowe światło, więc będą sprzyjały wieczornemu czytaniu. Lampa sufitowa, wykonana jest z plecionego kosza. Jest doskonałym uzupełnieniem naturalnej aranżacji. Układ ramek w galerii ściennej się nie zmienił, odświeżyłam jednak ich zawartość. Włożyłam do nich zdjęcia z naszej podróży na Kretę oraz fotografie z pleneru ślubnego. Monstera oraz inne zielone akcenty ożywiają pomieszczenie i są fajnym dodatkiem do monochromatycznych wnętrz. Tak prezentuje się moja letnia sypialnia, w pełnej krasie:
Poniżej znajdziesz listę rzeczy, użytych w aranżacji. Jeśli o czymś zapomniałam, pytaj śmiało!
Łóżko: seria Malm o szerokości 160 cm z Ikea, z podnoszonym stelażem
Panele: Dąb Livorno z Kronopolu
Zabudowa: robiona na wymiar z płyt Kasztan Lwów
Narzuta i poduszki: seria Gulved z Ikea, kolor naturalny
Ciemna narzuta: Indira z Ikea, kolor jasnobrązowy
Zagłówek: projekt DIY
Rolety: uszyte na wymiar z tkaniny Jupiter w sklepie Dekoria
Zasłony: Hannalill z Ikea
Lampki nocne: kupione w sklepie internetowym Tchibo
Lampa sufitowa: projekt DIY
Ramki: Ikea, outlet Agata Meble
Kolor ścian: niewzruszona szarość z Duluxa
Jak podoba Ci się moja letnia sypialnia? Daj znać, czy też tak masz, że w swoim mieszkaniu, ciągle musisz coś zmieniać i ulepszać? 😉
Pięknie się prezentuje sypialnia w jasnych, lekkich odcieniach, iście letni plażowy klimat 🙂
Mam pytanie: czy poduszki na łóżku są ozdobne czy do codziennego użytku (do spania?), czy pod narzutą leży kołdra? Ja mam problem żeby tak równo i gładko położyć narzute i poduszki ozdobne jeśli leży pod spodem kołdra i zwykle poduszki. Ja Ty to robisz?
Bardzo dziękuję 🙂
Na poduszkach jak na razie śpimy normalnie. Choć przyznam, że zastanawiam się nad kupnem jeszcze jednego kompletu dużych wkładów. Wtedy te lniane byłyby ozdobne, a zwykłe – do spania. Pod narzutą leży kołdra. Jest położona „na płasko”, więc jej nie widać 🙂
A skąd doniczki? Bardzo mi się podobają. Sypialnia zyskała nowe życie dzięki tym zmianom!
Tak, jest zdecydowanie lżej i bardziej letnio 🙂
Te marmurowe doniczki kupiłam w Netto, razem z sukulentami (może jeszcze kiedyś będą je mieli w ofercie). To jakby wiaderko jest z Biedronki. Natomiast osłonki we wzory to projekt DIY. Pomalowałam farbą w sprayu zwykłe fioletowe ceramiczne osłonki, a potem markerem do płyt CD namalowałam wzorki 🙂
Miła dla oka aranżacja 🙂
Dziękuję 🙂
Cześć, w jaki sposób tapicerowałaś zagłówek?
Hej, opisałam to dokładnie tutaj: https://archistacja.pl/index.php/2017/10/31/modulowy-zaglowek-diy/
Mam pytanie do zasłon z IKEA Hannalill jak się sprawdzają, czy nie kurczą się w praniu? To taka delikatna tkanina?
U mnie jest ok, ale raczej piorę je na delikatnym programie lub ręcznie.