Jak łączyć ze sobą meble z różnych kolekcji?

To jedno z tych pytań, które powraca jak bumerang. Często spotykam je na grupach i w wiadomościach prywatnych. Jak łączyć meble, by ze sobą współgrały i tworzyły spójną całość?

Jeszcze dobrych kilka lat temu, modne były meble „z kompletu”. Wystarczyło pójść do sklepu, znaleźć odpowiadającą nam serię i wybrać meble, których potrzebujemy. Każdy element danej kolekcji był wykonany z tej samej okleiny i w tym samym stylu. Ich forma i detale również się powtarzały, więc chcąc nie chcąc, do siebie pasowały. Takie zestawy nadal są dostępne w sklepach, ale tracą na popularności. Myślę, że główną przyczyną jest to, że coraz bardziej zależy nam na tym, by nasze wnętrze było…nasze, a nie z katalogu.

W tym artykule zebrałam moje subiektywne sposoby łączenia mebli. Podzielę się z Tobą sprawdzonymi metodami, dzięki którym będziesz w stanie urządzić spójne i ładne wnętrze. Jeśli zastanawiasz się jak łączyć ze sobą meble, z różnych kolekcji i sklepów, myślę, że ten artykuł Cię zainteresuje 🙂

Meble w tym samym kolorze

Tak wiem, że to trochę pójście na łatwiznę, ale jeśli jakieś rozwiązanie jest sprawdzone i dobrze wygląda to czemu by z niego nie skorzystać? Obecnie, najczęściej wybieramy biel, dlatego, że pasuje ona do wszystkiego. Niezależnie od tego, jakiego koloru jest podłoga, sofa czy ściany, biel zawsze będzie dobrze wyglądać. Wybierając meble w tym samym kolorze, ich stylistyka może być różna, bo zespalać będzie je kolor. To rozwiązanie często stosuję w pokoju dziecięcym, łącząc je z szarością i jedną główną barwą w dodatkach.

Akcent kolorystyczny

Innym pomysłem jest utrzymanie większości mebli w tym samym kolorze (lub maksymalnie w dwóch) i postawienie na akcent kolorystyczny, w postaci sofy, kolorowej komody czy szafy po babci w szalonej kolorystyce. W tym wypadku, trzeba zadbać o to, by barwny mebel był dobrze widoczny. Wtedy oczywiste będzie, że jego obecność nie jest przypadkowa. By do niego nawiązać, postaw na dodatki i tekstylia w tym samym kolorze. Do butelkowozielonej sofy, dobierz zasłony, dekoracje lub wzory na dywanie. Granatową komodę połącz zaś z ciemnoniebieskimi poduszkami. To ciekawe rozwiązanie, które łatwo jest uzyskać.

Powiązania kolorystyczne

Wyobraź sobie, że wybieramy trzy główne kolory: biel, dąb i szarość. By otrzymać spójne wnętrze, wystarczy je ze sobą odpowiednio wymieszać. Jeśli zdecydujesz się na dębową komodę, powtórz gdzieś jeszcze ten materiał. Możesz to zrobić, wybierając np. dębowe nogi stołu, element szafki RTV lub nawet kuchenny blat (jeśli kuchnia jest otwarta na salon). Podobnie sprawa ma się z pozostałymi kolorami i materiałami. Postaraj się, by się powtarzały, a nie występowały pojedynczo. Do sypialni wstaw białą szafę i łóżko oraz szafki nocne innego koloru, które dopasujesz do komody.

W urządzaniu mieszkania, dobrze jest nawiązywać. Nie tylko kolorem i stylem, ale też fakturą czy wzorem. Dzięki temu otrzymamy spójne wnętrze i gwarantuję Ci, że będzie to widoczne na pierwszy rzut oka.

Miks mebli – łączenie w pary

Gdy chcesz wymieszać różne style i kolory w jednym pomieszczeniu, połącz je w pary. Wybierz stolik kawowy i jadalniany z tej samej lub bliźniaczo podobnej kolekcji. Komoda i szafka RTV niech również tworzą „komplet”. To bardzo fajny sposób, dzięki któremu otrzymamy spójne wnętrze, miksując różne meble. Tym właśnie charakteryzuje się, zyskujący na popularności, styl eklektyczny. Dany kolor powinien pojawić się w pomieszczeniu minimum 2 razy. Wtedy nie będzie wyglądał przypadkowo. Najlepiej, by meble (lub większe dekoracje), utrzymane w tym kolorze, były umieszczone w różnych miejscach w pokoju, a nie obok siebie. Dzięki temu, nie zleją się, tylko będą do siebie nawiązywać.

Maksymalnie dwa różne odcienie drewna (łącznie z podłogą i drzwiami)

Jeśli podłoga jest drewniana lub imituje drewno (a jest tak w większości przypadków), postaw na jeden dodatkowy rodzaj drewna. Dla przykładu, wyobraź sobie podłogę w salonie, w kolorze bielonego dębu. Wybierając meble, możemy zdecydować się na przykład na dąb naturalny (drugi rodzaj drewna, możesz dobrać na zasadzie kontrastu). Z nim możesz zestawić biel, szarość lub płytę meblową w jakimś innym kolorze (ale nie drewnopodobną). Czyli np. niech wszystkie nóżki będą dębowe i regał i blat kuchenny (jeśli kuchnia jest otwarta na salon). Akcenty drewniane mogą przybierać także kolor podłogi, ale tylko w przypadku, gdy odcień jest dokładnie ten sam lub bardzo, bardzo zbliżony.

Gdy podłoga jest drewniana i ma całkiem inny odcień niż drzwi, które również są drewniane (lub drewnopodobne), najlepiej zrezygnować z drewnianych mebli lub ewentualnie dopasować je do któregoś rodzaju drewna.

Uchwyty z tej samej serii

Według mnie to doskonała metoda, by zespolić ze sobą meble, które nie do końca do siebie pasują. Wymień w nich uchwyty na jednolite. Możesz postawić na skórzane uchwyty (wykonasz je samodzielnie!) albo czarne lub srebrne gałki. Ten niewielki akcent, połączy ze sobą meble, jeśli nie możemy pozwolić sobie na ich wymianę.

Znasz jeszcze jakieś sprawdzone sposoby łączenia mebli? Jeśli masz pytania, pisz w komentarzu!

Zobacz także artykuł: Jak dobrać krzesła do stołu w jadalni?