Remont mieszkania – 10 najczęściej popełnianych błędów

Trudno jest przeprowadzić remont mieszkania, nie popełniając żadnego błędu. Zaryzykuję nawet stwierdzenie, że jest to niemożliwe (szczególnie jeśli urządzamy nasze pierwsze mieszkanie), bo nie wiemy, jak dane rozwiązanie się u nas sprawdzi. Są jednak takie błędy, które często spotykam, a można je łatwo wyeliminować.

Zanim jednak podzielę się z Wami subiektywnym rankingiem najczęściej popełnianych błędów, mam do Was prośbę. Jeśli planujecie w przeciągu kilku kolejnych lat urządzanie mieszkania lub domu, będę bardzo wdzięczna za wypełnienie poniższej ankiety. Pomożecie mi w ten sposób jeszcze lepiej dopasować treści, które tworzę i zaplanować działania na 2020 rok.


Najpierw estetyka, potem funkcjonalność

Bardzo często urządzamy mieszkanie, zwracając uwagę głównie na estetyczne jego aspekty. I nic w tym złego, bo wygląd wnętrza, w którym będziemy przebywać na co dzień, jest bardzo ważny. Zanim jednak pomyślicie o kolorze ścian i stylistyce mebli, warto zastanowić się nad układem funkcjonalnym, czyli ergonomicznym rozmieszczeniem mebli i sprzętów. Dzięki temu będziecie wiedzieć, na jakiej wielkości meble możecie sobie pozwolić, by korzystanie z mieszkania było wygodne i jak je ustawić, by najlepiej wykorzystać dostępną przestrzeń.

Przeczytajcie także: Układ funkcjonalny wnętrza – dlaczego jest niezbędny?


Nie bierzesz pod uwagę kontekstu

Słuchamy opinii znajomych, czytamy posty na grupach, sugerujemy się zdaniem rodziny, zapominając w tym wszystkim o własnych upodobaniach. Zaczynają rodzić się wątpliwości, bo podobno biała kuchnia odeszła do lamusa, szare ściany są niemodne, a już tym bardziej popielaty narożnik. Zawsze powtarzam, że przy urządzaniu własnego mieszkania trzeba brać pod uwagę kontekst, bo to, co się sprawdzi u innych, niekoniecznie znajdzie miejsce u nas i odwrotnie 😉

Oczywiście, warto słuchać porad osób bardziej doświadczonych, przede wszystkim jeśli chodzi o techniczne rozwiązania, bo często pomoże nam to uniknąć błędów. Jeśli jednak mowa o stylistyce i kolorystyce, kierujcie się własnym gustem, bo to Wy będziecie codziennie przebywać w otoczeniu mebli i przedmiotów, które wybierzecie.

Przeczytajcie także: KONTEKST – weź go pod uwagę, urządzając swoje mieszkanie


Od szczegółu do ogółu

Przeglądamy strony sklepów internetowych z wyposażeniem wnętrz, spacerujemy po marketach budowlanych i zwracamy uwagę na przedmioty, które nam się podobają. Mamy już wybraną szafę, komodę, panele, płytki i oczywiście dekoracje, ale często nie myślimy o tym, czy te wszystkie rzeczy będą do siebie pasować. Warto na początku ustalić własną wizję i styl, który chcemy wprowadzić do mieszkania, przejrzeć zdjęcia wnętrz, utrzymanych w danym klimacie (zwracając uwagę na konkretne elementy wyposażenia), a dopiero potem kupować meble i dekoracje. Zapobiegniemy w ten sposób zbędnemu wydawaniu pieniędzy oraz misz-maszowi.

Przeczytajcie także: Jak znaleźć swój styl we wnętrzach?


Brak miejsca na suszarkę, deskę do prasowania i odkurzacz

Bardzo często mieszkania, które nie posiadają składzika, mają jedną wspólną cechę – suszarkę na pranie za drzwiami. 😉 By zapobiec takiej sytuacji, warto pomyśleć o miejscu na wielkogabarytowe przedmioty już na początkowym etapie remontu mieszkania. Sprzęty można ukryć w dużej szafie w przedpokoju albo w sypialni. Zanim jednak zaplanujecie zabudowę, dowiedzcie się, jakie wymiary mają poszczególne przedmioty, dzięki temu będziecie mogli odpowiednio rozmieścić półki w jej wnętrzu.


Zbyt mało gniazdek

Jeśli planujecie remont mieszkania od podstaw, warto zadbać o dostatecznie dużą liczbę gniazdek. Pamiętajcie o gniazdkach w pobliżu kanapy, do podłączenia żelazka i oczyszczacza powietrza, w okolicach umywalki (do podłączenia suszarki czy lokówki), po obu stronach łóżka, a także nad blatem w kuchni (weźcie pod uwagę, że sprzęty tj. ekspres czy czajnik elektryczny podłączone są praktycznie cały czas).


Gniazdka umieszczone za sprzętami w kuchni

Umieszczenie gniazdek za sprzętami w kuchni jest dużym błędem. Skutkuje to utrudnionym dostępem do podłączeń. Może się też zdarzyć, że sprzęt jest na tyle głęboki, że będzie wystawać, bo gniazdko uniemożliwi dosunięcie go do ściany. Najlepiej zaplanować gniazdka w szafce obok danego sprzętu, na tyle wysoko, by w razie awarii nie zostały zalane (czyli wyżej niż przyłącza). Jeśli planujecie generalny remont mieszkania, zwróćcie na to szczególną uwagę.

Przeczytajcie także: O co chodzi z tym trójkątem, czyli trójkąt roboczy w kuchni


Zbyt mało miejsca do przechowywania (głównie w kuchni)

W wielu kuchniach, szczególnie takich sprzed kilkunastu lat, jest zbyt mało miejsca do przechowywania. Sporo rzeczy musi stać na wierzchu, co potęguje wrażenie chaosu. Planując swoją przyszłą kuchnię, zadbajcie o to, by miejsca do przechowywania było wystarczająco dużo (w zależności od potrzeb i sprzętów, jakie posiadacie). Pomyślcie też o sposobie ich przechowywania. Niektóre rzeczy lepiej trzymać w szufladzie, inne – na standardowych półkach.


Brak oświetlenia nad stołem jadalnianym

Bardzo często spotykam się, z tym że w salonie, który jest połączony z jadalnią, na suficie jest tylko jeden punkt świetlny. To zdecydowanie za mało, bo pojedyncza lampa nie doświetli wszystkich zakątków pokoju. Warto przewidzieć dodatkowy punkt świetlny nad stołem jadalnianym (najlepiej na środku stołu), by spożywanie posiłków było bardziej komfortowe. Nie wspominając już o walorach estetycznych, bo ładna lampa to +100 do wyglądu salonu 😉


Źle dobrane listwy przypodłogowe

Jeszcze nie tak dawno oczywiste było dobieranie listwy przypodłogowej pod kolor do paneli. Często skutkowało to tym, że ich kolory były „prawie takie same”. Niejednokrotnie pisałam Wam już, że „prawie” w aranżacji wnętrz robi ogromną różnicę. 🙂 Ja najbardziej lubię dopasowywać listwy przypodłogowe do koloru ościeżnicy, dzięki czemu te dwa elementy ładnie się ze sobą łączą. W projektach wnętrz najczęściej stosuję białe drzwi i ościeżnice, dlatego stawiam białe listwy przypodłogowe (bardzo lubię listwy firmy Orac Decor). To rozwiązanie jest dość uniwersalne i ładnie kontrastuje z ciemnymi ścianami czy dębową podłogą. Jeśli wybierzecie ościeżnicę i drzwi w kolorze drewna to listwy również możecie dobrać białe, jeśli np. meble takiego koloru pojawią się we wnętrzu. Oczywiście, możecie też dopasować listwy do koloru podłogi, ale zadbajcie o to, by ich odcień był dokładnie taki sam.


Zbyt mały dywan

Największa grupa dywanów to ta o wielkości 160 x 230. Taki rozmiar sprawdzi się w pokoju dziecięcym lub w salonie z narożnikiem, ale w przypadku łóżka czy dużej sofy, lepiej wybrać coś większego. Dywan wygląda najlepiej wtedy, gdy wystaje kilkadziesiąt centymetrów z dwóch przeciwległych stron mebla (np. sofy czy łóżka) np. po 40 cm. Łatwo policzyć, że w przypadku sofy o szerokości 220 cm, warto postawić na dywan o wymiarze 290×200 .

Może chcecie coś jeszcze dodać do mojej listy? Co trzeba wziąć pod uwagę, planując remont mieszkania?

Jeśli jeszcze nie wypełniliście ankiety, możecie zrobić to poniżej:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *